Dziś będzie przepis na powidła śliwkowe. Niby wszyscy potrafią je przygotować. Taki stereotyp wdziera się do moich przekonań, a jednak to, co zdaje się być oczywiste również wymaga kunsztu. Tak naprawdę, któż z nas nie lubi powideł śliwkowych? To doskonały dodatek do pieczywa, ciast, deserów, naleśników i mięs.

Czego potrzebujemy, czyli małe kroczki do pysznych powideł
Składniki:
• 3 kg śliwek węgierek
• 1 kg cukru (lub wg uznania)

Wykonanie:
Śliwki należy umyć, usunąć pestki. Dno garnka wypełnić niewielką ilością wody i przełożyć śliwki. Gotować przez około 10-15 minut. Ugotowane śliwki (można też przetrzeć przez sito, zmiksować lub pozostawić je w naturalnym stanie) smażyć na wolnym ogniu. Gdy zaczną gęstnieć trzeba dodać cukier i dalej smażyć.

To, o czym warto pamiętać:

Gęstość powideł zależy od upodobań gotującego. Gorące powidła nałożyć do słoików, zamknąć szczelnie i jeszcze przez chwilę pasteryzować.

Jak pasteryzować przetwory w słoikach?

Do przechowywania przetworów należy używać słoików bez pęknięć i wyszczerbień z zakręcanymi, nieuszkodzonymi wieczkami. Słoje, słoiki, butelki przeznaczone do przechowywania przetworów koniecznie muszą być dokładnie umyte i wyparzone. Na dżemy i konfitury wybieramy małe słoiki i napełniamy gotowym przetworem do ok. ½ cm od jego górnej krawędzi. Jednorazowo na przygotowanie dżemu lub konfitury stosujemy nie więcej niż 2 ½ kg owoców.

Smacznego!