Malowanie to jeden z rozdziałów życia Pani Teresy Wiśniewskiej, który rozpoczął się po kilku latach spędzonych na emeryturze, zupełnie przez przypadek. Będąc słuchaczką Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Bydgoszczy uczestniczyła w zajęciach i warsztatach prowadzonych przez artystów w Skłudzewie. Poznała tam wspaniałe grono ludzi i razem z nimi zaczęła malować – od tego czasu minęły dwa lata.

Pani Teresa najczęściej maluje pejzaże, gdyż inspirują ją miejsca, w których lubi przebywać i odpoczywać: łąki, drogi w lesie, domki na drzewach, ogrody. Jak sama tłumaczy:

Patrzenie w przestrzeń daje mi spokój i poczucie nieograniczenia. Rzadko wyżywam się w abstrakcjitłumaczy Pani Teresa. Przy malowaniu zapominam o smutnych rzeczach – dodaje.

Jest osobą z ogromnym potencjałem, lecz skromnie wypowiada się o swoich umiejętnościach i dokonaniach malarskich. Otwarcie przyznaje, nie potrafi jeszcze przełożyć wielu pomysłu na płótno malarskie, więc regularnie się dokształca i korzysta z pomocy swoich mistrzów.

Ani ja, ani nikt nie mówi o talencie. Słyszę czasami: „masz potencjał — pracuj”. I staram się. Moje obrazki są amatorskie, podobają się, obdarowuję nimi innych i sprzedaję je. Jeśli dostarczają miłych wrażeń to się cieszękomentuje Pani Teresa.

DSCN4675

fot. Teresa Wiśniewska

DSCN5832

fot. Teresa Wiśniewska

DSCN4673

fot. Teresa Wiśniewska

DSCN5834

fot. Teresa Wiśniewska

DSCN5838

fot. Teresa Wiśniewska

DSCN5840

fot. Teresa Wiśniewska

Zdjęcie0046

fot. Teresa Wiśniewska

Zdjęcie0070

fot. Teresa Wiśniewska

Autor: Redakcja zdrowy-senior.org