Monotonia, domownicy nie w humorze, zamknięcie w czterech ścianach, brak możliwości spotkania z bliskimi i przyjaciółmi… Lista powodów, by czuć się smutnym, a nawet nieszczęśliwym podczas izolacji nie ma końca. Może pewne proste ćwiczenie pomoże ci zobaczyć, że jednak szklanka jest do połowy pełna?

Dopóki podczas izolacji będziesz miał przed oczami wyłącznie listę TRUDNOŚCI ŻYCIOWYCH, nic nie da się z tym zrobić. Może warto by przyjrzeć się drugiej kolumnie, gdzie jest miejsce na drobne okruchy szczęścia, których na co dzień doświadczasz? Pozwoliłoby ci to uświadomić sobie wszystkie te dobrodziejstwa, z których korzystasz i doceniać to, co masz, zamiast pogrążać się w żalu z powodu tego, czego ci brakuje. Niewątpliwie będziesz zaskoczony, widząc, że ta lista również jest bardzo długa!

Niezliczone powody do radości i wdzięczności
W każdej chwili, dane wydarzenie, najmniejszy drobiazg czy też wielka sprawa, może stać się źródłem radości, odpowiednio do wagi sytuacji. Frajda z rozmowy video z przyjaciółmi, zachwycający wschód słońca, jaki możemy podziwiać z okien naszego domu, miły gest współmałżonka, wzruszenie na dźwięk śpiewu dochodzącego z balkonu sąsiadów. Wszystko to zwyczajnie wypełnia po brzegi nasze serce!
Nie zawsze jednak przychodzi nam to z łatwością. Postawa wdzięczności wymaga praktyki. Jednak z całą pewnością czyni nas szczęśliwymi!

Źródło: Redakcja