Profesor Jan Ślężyński z okazji 85. urodzin pobił kolejny rekord

Właśnie obchodził 85. urodziny, jest aktywnym wykładowcą na AWF-ie, autorytetem dla studentów na uczelni i wciąż bije kolejne rekordy sportowe. Mowa tu o Profesorze Janie Ślężyńskim, który onieśmiela swoją sprawnością fizyczną dużo młodszych od siebie, zaskakuje poczuciem humoru i zaraża optymizmem innych.

Podczas maratonu pływackiego „Ekiden 2016” na AWF-ie w Katowicach, który odbył się 6 kwietnia 2016 r., Profesor pobił rekord przepływając 3 kilometry i osiągając czas 109 min 54,92 sek. – Założyłem, że przepłynę 85 długości basenu po 25 m z okazji swoich urodzin, a przepłynąłem 120. To absolutny rekord – komentuje swoje dokonania Prof. dr hab. Jan Ślężyński.

Niedawno brał również udział w VII Ogólnopolskich Zawodach Pływackich Masters „O Błękitną Wstęgę Wisły”, które odbyły się w Toruniu w dniach 16-17 kwietnia br. Wystartował w dwóch konkurencjach na dystansie 200 m w stylu klasycznym i dowolnym w kategorii „L”. – Jak zapytano mnie co oznacza kategoria „L” to odpowiedziałem, że „leciwy” – jak wyjaśnił żartobliwie Ślężyński. – A tak naprawdę jest to kategoria wiekowa, w której startowałem – tłumaczy. Trzeba dodać, że Profesor jest zdobywcą 27 medali na Mistrzostwach Polski w kategorii wiekowej 80 plus w tym: 11. złotych, 12. srebrnych i 4. brązowych.

To nie jedyne sukcesy Profesora w ostatnim czasie, gdyż 20 kwietnia zdobył specjalne wyróżnienie od swoich studentów podczas „Gali Kukucjuszy”. – Gala zawdzięcza swoją nazwę patronowi Akademii Wychowania Fizycznemu, czyli Jerzemu Kukuczce – wytłumaczył Jan Ślężyński. – Podczas Gali studenci wybierają popularnych nauczycieli akademickich przyznając im tytuły np. „Złote Usta”, „Showman” czy „Żelazna Ręka”, a ja otrzymałem statuetkę „Autorytet Roku” – dodaje dumnie Profesor. Powszechnie wiadomo, że Jan Ślężyński jest uwielbiany i podziwiany przez studentów, o czym świadczy jego popularność na uczelni i imponująca liczba doktorantów. Jego studentami byli m.in. Justyna Kowalczyk i Robert Korzeniowski.

Podczas rozmowy nie zabrakło także cennych rad dla innych seniorów dotyczących sposobu zachowania formy fizycznej i psychicznej takiej, jaką dysponuje Profesor. – Radzę wszystkim seniorom, aby wybrali sobie jakąś dowolna aktywność i systematycznie ją uprawiali. Nie ma dnia, żebym nie ćwiczył. A jak pływam, to zawsze liczę przepłynięte baseny, bo w ten sposób oprócz ciała ćwiczę umysł. Bardzo ważna jest strona mentalna, intelektualna. Umysł to naczelny dyrektor, który zarządza organizmem, dlatego trzeba o niego dbać – tłumaczy Profesor. – Trudne sprawy uczelniane często trafiaj w moje ręce i nie było jeszcze problemu, którego bym nie rozwiązał – zwierza się Ślężyński.

Natomiast zapytany o to, czego mu życzyć w dniu 85. urodzin odpowiedział: – Żeby mi się nie pogorszyło. Tak jak jest, jest bardzo dobrze – wyjaśnił. Zgodnie z Pana prośbą cała redakcja serwisu Zdrowy-Senior.org życzy Panu zdrowia i zachowania kondycji po wsze czasy oraz kolejnych wspaniałych rekordów, o których chętnie napiszemy. Niech nie opuszcza Pana optymizm i poczucie humoru oraz czekamy na kolejne żarty i anegdoty. 200 lat Panie Profesorze!