Co zrobić z pozostałościami po przygotowywanych w kuchni posiłkach i nadmiarem gotowego jedzenia? To pytanie, które zadajemy sobie najczęściej zaraz po świętach. Podczas wielkanocnego gotowania powstają tzw. bioodpady, które nie tylko zajmują miejsce w koszu, ale po dłuższym przechowywaniu – wydzielają nieprzyjemny zapach. Jest kilka sposobów, by nie tylko pozbyć się odpadów organicznych, ale także, by… wykorzystać je ponownie!

Przed każdymi świętami nasze lodówki i kuchenne szafki pękają w szwach. Podczas przygotowywania świątecznych dań w śmietniku lądują przede wszystkim skorupki jaj, pozostałości warzyw i owoców, skrawki wędlin, ale też resztki gotowych posiłków. Poniżej przedstawiamy kilka sposobów, dzięki którym unikniemy wyrzucania jedzenia.

Smak świąt zachowany na dłużej
Na święta najczęściej przygotowujemy trochę więcej jedzenia, z którym później nie wiadomo, co zrobić. Pamiętajmy, że zdecydowana większość dań nadaje się do mrożenia, które jest najlepszą formą przechowywania żywności. Ugotowane bądź upieczone potrawy warto dokładnie posegregować, podpisać i włożyć do zamrażarki nawet na kilka miesięcy. Dobry sprzęt AGD umożliwia bezpieczne i wygodne przechowywanie każdego rodzaju posiłków. – W nowoczesnych lodówkach, dzięki elektronicznemu sterowaniu możemy precyzyjnie wyznaczać temperaturę wnętrza. W tych, które posiadają dodatkowo system „no frost” nie ma konieczności cyklicznego rozmrażania, a żywność dłużej utrzymuje świeżość i naturalny wygląd. Eliminuje to też powstawanie nieprzyjemnego zapachu i ułatwia jej czyszczenie. Dobrej klasy zamrażarki są też wyposażone w specjalną funkcję, która w szybkim czasie pozwala zamrozić większą partię potraw i napojów przy zachowaniu ich wysokiej jakości – mówi Ewelina Twardowska, ekspert marki KERNAU, oferującej wysokiej jakości sprzęt AGD.

Odpady ekologicznie wykorzystane
Po wielkanocnym gotowaniu, oprócz pysznych dań powstaje również ogromna ilości śmieci, niewykorzystanych części wędlin i mięs – kości, obierek z warzyw i owoców, pestek, skorupek jaj czy fusów po kawie i herbacie, których ilość wzrasta szczególnie po wizycie gości. Nie trzeba ich wyrzucać bezpośrednio do kosza. Coraz popularniejsze stają się ekologiczne metody usuwania takich odpadów. – To tzw. domowe utylizatory bioodpadów, które w szybki i wygodny sposób pozwalają pozbyć się resztek jedzenia. Dzięki innowacyjnym urządzeniom takim jak Smart Cara możemy w kilka godzin przetworzyć wszelkie pozostałości po gotowaniu w ekologiczny proszek, który wykorzystamy do nawożenia roślin. Pozwala to zmniejszyć masę odpadów o ponad 90%, a przy okazji pozbyć się nieprzyjemnego zapachu. Dzięki niewielkim rozmiarom i wadze taki domowy utylizator można umieścić w szafce pod zlewem i traktować jak ekologiczny kosz na śmieci. Jego wewnętrzny pojemnik można myć w zmywarce, a więc jest to nie tylko energooszczędne, ale i higieniczne rozwiązanie problemu odpadów. – dodaje ekspert marki KERNAU.

Szybka zmiana menu
Pamiętajmy, że z pozostałości po wielkanocnych potrawach możemy stworzyć także całkiem nieświąteczne dania. Podczas zakupów spożywczych – warto zastanowić się, które produkty i w jakich ilościach będą wykorzystywane do przygotowania dań wielkanocnych, a które – na codzienne posiłki. Z konserwowych warzyw w puszce, ugotowanych w zbyt dużej ilości ziemniaków lub ryżu oraz mięsa możemy szybko przyrządzić smaczną sałatkę lub ciepłą zapiekankę, która idealnie sprawdzi się na przedświąteczny lub poświąteczny obiad. Z pozostałości ryby – możemy przygotować pyszną pastę do smarowania pieczywa. Także resztki bakalii warto przetworzyć – np. zblendowane daktyle z miodem sprawdzą się jako spody do mini deserów w słoiczkach. Po upieczeniu zmieszanych z miodem i wodą orzechów, rodzynek sezamu i płatków owsianych – uzyskamy domowe batoniki energetyczne.

Źródło: Materiały prasowe

Fot. materiały prasowe