Ludzie próbując zatrzymać młodość, uciekają się do przeróżnych metod, które mają ocalić atrakcyjną zewnętrzność. Być może dla niektórych z nas jest to istotne. Nie chciałabym osobistych wyborów poddawać ocenie. Natomiast zatrzymam się dziś nad zagadnieniem młodości wewnętrznej, bo taka również istnieje. Zachodzi w nas wtedy, gdy pozwolimy sobie na optymizm, pogodne nastawienie do rzeczywistości. Luksus – ktoś powie… W tych czasach pozytywne nastawienie… Ustrój nie taki, pogoda nie taka, służba zdrowia jeszcze gorsza, z czego tu się cieszyć? Cóż… Powodów do narzekania znajdziemy wiele i zapewne wiele uzyskuje statut realnych. Jednak ponosimy odpowiedzialność za jakość swojego życia, za to jak ono wygląda i jaki jest jego koloryt uczuciowy.

Co mówią badania? Na optymizm nigdy nie jest za późno…
Odwołam się do badań naszych stulatków, przeprowadzonych w 2002 r. Badani cierpieli na mnóstwo chorób, a mimo to byli pogodni! Jaka była motywacja tego, co nazywamy pogodą ducha? Po prostu potrafili zaakceptować problemy dnia codziennego, umieli sobie to wytłumaczyć. Co ciekawe badani wciąż mieli plany i oczekiwania na przyszłość. Wbrew stereotypom nie wspominali przeszłości, ani w rozmowie nie uskarżali się na stan zdrowia.

Jakie więc były ich pragnienia? „Ja to bym bardzo chciał, żeby moja wnuczka dostała się na studia, żeby moja druga wnuczka zdała egzamin, żeby ktoś w rodzinie coś osiągnął”. Prawda, stulatkowie być może nie snuli planów związanych z własnym życiem, ale przenosili swoje potrzeby na kolejne pokolenia. To właśnie był przejaw takiego ciągłego myślenia o przyszłości mimo ich sędziwego wieku!

Zaakceptować starość
Tym, co pozbawia starszych ludzi zadowolenia z życia, jest nieumiejętność pogodzenia się z własnym wiekiem. Seniorzy z trudem akceptują kolejne ograniczenia i niekorzystne zmiany: trudności w poruszaniu się, kłopotliwe dolegliwości zdrowotne, mniej atrakcyjny wygląd, gorszą sprawność intelektualną…

Niezależnie od wieku, żaden człowiek nie będzie szczęśliwy dopóty, dopóki nie polubi „nowego siebie”. – Ważne, żeby zawsze akceptować siebie. I nie chodzi o to, by kierować się myślą: „No, trudno, nic się nie da zrobić”, ale wesprzeć siebie w taki sposób, by przezwyciężać słabości, akceptować to, na co nie mamy wpływu, a w tych sferach, w których możemy cokolwiek zrobić – działać i zmieniać, co się da.

Również psychologowie twierdzą, że człowiekowi łatwiej się starzeć, jeśli jest pogodzony ze swoją starością i jej przejawy nie spędzają mu snu z powiek. – Dobre starzenie to także poczucie dystansu do siebie: nie muszę być zawsze bardzo piękny, bardzo sprawny. Na starość myli mi się to i tamto, wzrok i słuch już nie taki, ale to nic strasznego. Skoro pojawiają się zmarszczki i siwe włosy, tak po prostu musi być. To raczej nowa uroda niż powód do rozpaczy. Taka postawa to przejaw życiowej mądrości.

Optymiści są szczęśliwsi i zdrowsi
Według Marii Lehman, psychologa i animatorki działań na rzecz seniorów, osoby, które nauczą się optymizmu, są łatwiejsze we współżyciu, mają lepsze relacje z własnymi dziećmi, a także znajomymi. – Ludzie, którzy uczą się dostrzegać dobrą stronę życia, potrafią zareagować na telefon od dziecka: „Cieszę się, że zadzwoniłeś!”, zamiast: „Co tak długo nie dzwoniłeś?”. Potrafią podchodzić do problemów z dystansem. Odnajdują w sobie pokłady empatii i dobra, które według mnie są w każdym człowieku – twierdzi specjalistka.

O korzyściach ze zmiany w podejściu do życia mówią także lekarze. – Optymizm redukuje stres, który jest przyczyną wielu problemów, bo wpływa na obniżenie naszej odporności. Gdy żyjemy w błogostanie, bezstresowo, jesteśmy szczęśliwi, czujemy się spełnieni jako ludzie. Wówczas na pewno trudniej poddać się chorobie. Zupełnie inaczej, gdy człowiek żyje w depresji, siedzi zamknięty w sobie i czeka nie wiadomo na co. Na śmierć? Wtedy nie ma żadnych perspektyw – uważa prof. Andrzej Milewicz, kierownik Kliniki Endokrynologii, Diabetologii i Leczenia Izotopami Akademii Medycznej we Wrocławiu, prezes Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego.

Autor: Emilia Glugla, ekspert ds. relacji społecznych serwisu www.zdrowy-senior.org

szlachetnezdrowie.bloog.pl