Nowe badania dowiodły, że ćwiczenia mogą osłabiać efekty genetycznych predyspozycji do otyłości także w starszym wieku.

Aktywność fizyczna ma ogromną moc osłabiania ryzyka wielu różnych chorób oraz pozwala na zachowanie sprawności do sędziwych lat. Okazuje się, że może też hamować skutki genetycznych tendencji do otyłości, co również ma znaczenie dla utrzymania pełnej mobilności w starszym wieku.

Jak podają uczeni z Uniwersytetu w Buffalo, genetyczne ryzyko otyłości nie jest całkowicie determinujące. Wybory dotyczące stylu życia odgrywają dużą rolę dla stanu zdrowia i wyglądu, wyjaśniają autorzy badań.

W testach przeanalizowano dane 8206 kobiet. Badacze ocenili wskaźnik ryzyka genetycznego nadmiernej masy ciała w celu zbadania interakcji między aktywnością fizyczną i otyłością. Sprawdzili, czy powiązania genetyczne zostały zmodyfikowane przez ćwiczenia i wiek.

Jak wynika z badań, genetyczne związki z wyższym BMI były u kobiet, które prowadziły siedzący tryb życia i najsłabsze u pań o dużej aktywności fizycznej.

Badanie wskazuje, że w starszym wieku można przezwyciężyć proces zyskiwania na wadze, nawet jeśli jest uwarunkowany genetycznie, mówią badacze. Genetyczne tendencje do otyłości oznaczają, że o wiele łatwiej nam jest nabrać dodatkowych kilogramów, ale nie „skazują” nas na nadwagę. Okazuje się, że dużo zależy od stylu życia.

Jak mówią autorzy badań, regularny wysiłek fizyczny pomaga nie tylko zachować sprawność w sędziwych latach, ale i pozwala utrzymywać odpowiednią masę ciała.

O badaniach napisano w magazynie Menopause.

Źródło: www.zycie.senior.pl