Tysiąc pacjentów z całego województwa w ciągu dziesięciu dni chcą przebadać specjaliści z Kliniki Chirurgii Naczyniowej i Angiologii SPSK1 w Lublinie pod kątem tętniaków aorty brzusznej i tętnic biodrowych. Chodzi szczególnie o osoby z grupy ryzyka – po 65. roku życia, palące, z nadciśnieniem, otyłością, miażdżycą.

Tętniaka aorty brzusznej nie bez przyczyny nazywa się „tykającą bombą”. Nie wykryty na czas może być śmiertelny.

To jest bardzo poważny problem, bo tętniak nie boli. Dolegliwości pojawiają się dopiero jak pęka. Wówczas śmiertelność sięga nawet 50 proc. – podkreśla prof. Tomasz Zubilewicz, szef Kliniki Chirurgii Naczyniowej i Angiologii SPSK1 w Lublinie. – Dlatego chcemy stworzyć możliwość pacjentom, szczególnie tym z grupy ryzyka, na bezpłatne przebadanie się. Normalnie na wizytę u chirurga naczyniowego w naszej klinice czeka się miesiąc, a nawet półtora, bo są kolejki. Wynika to m.in. z braku chirurgów naczyniowych. W całej Polsce jest ich tylko 600 – zaznacza.

Dzisiaj operację tętniaka aorty brzusznej przejdzie 76-letni Ryszard Borys, który przyjechał na leczenie do lubelskiej kliniki z województwa podkarpackiego.

Nie miałem żadnych objawów, które mogłyby świadczyć o tym, że mam tętniaka. Zgłosiłem się do lekarza, bo miałem problemy z żyłami. O chorobie dowiedziałem się w Sanoku, skąd skierowano mnie do Lublina na operację – opowiada Ryszard Borys. – Chodzi o to, żeby zrobić przepust, dzięki któremu krew będzie mogła znowu swobodnie płynąć. Na razie jest zator w postaci tętniaka.

W lubelskiej klinice wykonuje się ponad 100 operacji tętniaka rocznie. Kilkadziesiąt z nich odbywa się nowoczesną metodą przezskórną (pozostałe wykonuje się z cięciami w pachwinach). Dzięki niej pacjent już po dobie lub dwóch chodzi i może być wypisany do domu.

Badanie przesiewowe pod kątem wykrycia tętniaka trwa kilka minut i wykonuje się je za pomocą sondy przyłożonej do aorty brzusznej i tętnic biodrowych. Pacjenci, u których zostanie wykryty tętniak, zostaną od razu objęci leczeniem.

Można się już zapisywać na badania dzwoniąc pod nr: 81 532 21 40 lub 81 534 05 09 w godz. 7.30–15.

Badania będą wykonywane od 14 do 25 maja w poradni przyklinicznej przy ul. Staszica oraz w budynku rektoratu Uniwersytetu Medycznego przy Al. Racławickich.

Źródło: www.dziennikwschodni.pl