Pod określeniem chorób reumatycznych kryje się niespełna 200 chorób narządu ruchu. Choroby te dotykają co 4 Polaka. Pomimo że panuje przekonanie, iż tzw. „reumatyzm” dotyka wyłącznie osoby starsze, zachorować może osoba w każdym wieku. Reumatoidalne Zapalenie Stawów (RZS), Młodzieńcze Idiopatyczne Zapalenie Stawów (MIZS) czy Toczeń Rumieniowaty Układowy (SLE) dotykają osoby młode, bowiem szczyt zachorowań przypada na 20-45 rok życia. Brak jest wiedzy na temat przyczyn wystąpienia tych chorób, choć pojawiają się doniesienia z kręgów naukowych odnośnie deficytu witaminy D jako czynnika wpływającego na ich rozwój.

Jest to grupa chorób o podłożu autoimmunologicznym, co oznacza, że układ odpornościowy organizmu atakuje własne komórki doprowadzając do stanu zapalnego. Zachorować może niestety każdy z nas, szczególnie narażone są jednak osoby z predyspozycjami genetycznymi. Choroba zazwyczaj zaczyna się podstępnie, powoli, jest nieuleczalna. Nadrzędnym celem leczenia dla reumatologów jest wygaszanie fazy aktywnej choroby i utrzymanie takiego stanu jak najdłużej. Bardzo ważnym elementem leczenia jest również współpraca pomiędzy lekarzem a pacjentem oraz zmiana stylu życia pacjenta. W skład zmian wchodzą przede wszystkim sumienne przestrzeganie zaleceń lekarza czy specjalna dieta, w której ważną rolę odrywają same naturalne składniki pożywienia bogate w antyoksydanty, witaminę C i beta-karoteny. Do bardzo istotnych zmian, pomimo, że może się to wydawać dość niezrozumiałe lub nawet kontrowersyjne, należy aktywność fizyczna. Naturalną sprawą jest, że ból i obrzęk stawów zniechęcają do jakiegokolwiek działania, jednak u osób z chorobami narządu ruchu z czasem zmniejsza się masa mięśniowa. Badania jednoznacznie wskazują na znaczne polepszenie się jakości życia osób z zapaleniem stawów przy aktywności minimum 30 minut dziennie przez 5 dni w tygodniu. Tak więc jak to wykonać? Lekarze specjaliści zalecają, aby ćwiczenia te wykonywać pod osłoną środków zmniejszających ból. Przy tak dużej ilości leków, które osoba chora musi przyjąć każdego dnia najistotniejszą rzeczą jest, aby były one jak najbardziej inwazyjne dla choroby a jak najmniej dla organizmu. Wybierajmy, więc takie, które są naturalne, w dużych dawkach i bez działań ubocznych.

Bivanol, w 100 % naturalny wyciąg z małży nowozelandzkich, jest nowoczesną bronią w walce ze sztywnością stawów oraz bólem narządu ruchu. Blokuje on enzym cyklooksygenazę 2 (COX-2), który w głównej mierze jest odpowiedzialny za powstawanie stanu zapalnego. Według badań klinicznych to najbardziej skoncentrowana formuła, która nie podrażnia przewodu pokarmowego i nie powoduje żadnych działań niepożądanych. Pozwoli osobie chorej na uczestniczenie w życiu codziennym bez żadnych ograniczeń.

Również witamina C jest niezbędna przy zmaganiach z chorobami reumatycznymi. Dzięki niej możliwe jest wytwarzanie kolagenu odpowiadającego za kondycję stawów i ścięgien. Należy ją uwzględnić w diecie, jednak to może być niewystarczające. Dlatego na pomoc idzie nam nauka.

Już jedna kapsułka Rosalin Forte to pełna dawka witaminy C z wyłącznie naturalnych źródeł, a jedno opakowanie wystarcza aż na dwa miesiące kuracji. Co więcej Rosalin Forte zawiera również proszek z dzikiej róży, ze specjalnej odmiany Rosa Canina, który, tak jak Bivanol, hamuje stan zapalny, zmniejsza bolesność i obrzęk stawów. Proszek z dzikiej róży obniża stężenie CRP (białek ostrej fazy), które dominują w aktywnej fazie choroby i przyczynia się do zahamowania migracji leukocytów do stawów.

Więcej na:

www.bivanol.pl
www.rosalin.pl
www.naturalnad3.pl

Autor: lekarz Agnieszka Gawłowska, artykuł sponsorowany