Jak pokazuje nowe badanie, konieczność domowej izolacji negatywnie wpływa na samopoczucie seniorów. Pandemia i związane z nią ograniczenia sprawiły, że odczuwają większy stres.

Życiu Polaków w izolacji w swoim nowym badaniu przygląda się jena z  marek  wnętrzarskich. Jego autorzy sprawdzili, jak konieczność siedzenia w domu wpływa na nasze samopoczucie i jak radzimy sobie z nowym rytmem życia, który wymusiła na nas pandemia.

Większość badanych przyznaje, że w ostatnich miesiącach pogorszyło się ich samopoczucie. Na negatywny nastrój narzekają przede wszystkim młodsze osoby, w których przymusowa izolacja wywołała poczucie nudy i osamotnienia. Osoby w wieku 65-74 skarżą się z kolei na zwiększony poziom stresu, który w obliczu zaistniałej sytuacji zdecydowanie trudniej rozładować.


Książka zamiast spaceru

Czego najbardziej brakuje seniorom podczas izolacji? Przede wszystkim słońca i świeżego powietrza. Starsi badani tęsknią również za wydarzeniami kulturalnymi: kinem, teatrem czy koncertami. Nasze życie zauważalnie zwolniło, ale trudniej nam to docenić, gdy możliwości spędzania wolnego czasu są dziś znacznie ograniczone.

– Wielu z nas nie jest w stanie długo wytrzymać w całkowitej izolacji od świata zewnętrznego. Czujemy, że musimy gdzieś wyjść, zaczerpnąć świeżego powietrza – mówi dr Konrad Maj, psycholog społeczny z SWPS. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że brak ruchu i kontaktu z innymi ludźmi może źle odbić się na naszej psychice, stąd tak silna potrzeba, by opuścić dom. Dziś wciąż nie jest to jednak bezpieczne – dodaje.

Spora część badanych dostrzega jednak również pozytywne strony izolacji. Jak pokazują wyniki badania marki wnętrzarskiej, najlepiej znoszą ją m.in. te osoby, które lubią swoje cztery kąty i cieszą się, że mogą spędzić w nich więcej czasu niż zwykle. Znajoma przestrzeń pomaga nam trochę się uspokoić – podobnie jak rozrywka. Co ciekawe, nasze sposoby na ukojenie nerwów różnią się w zależności od wieku. Młodsi respondenci częściej spędzają czas wolny, oglądając filmy i seriale, podczas gdy starsi chętniej sięgają po książkę.

Izolacja zbliża i skłania do refleksji

„Izolacja dała mi szansę by odetchnąć, zatrzymać się, pomyśleć nad sobą i dostrzec to, co dla mnie ważne, jak również to, czego potrzebuję” – pisze jeden z ankietowanych. Sytuacja wpływa nie tylko na nasze nastawienie do życia, ale również na nasze relacje z domownikami. Blisko co trzecia osoba przyznaje, że w ostatnich miesiącach są one lepsze niż przed pandemią. Możemy poświęcić sobie nawzajem nieco więcej uwagi, nauczyć się współpracy i trochę lepiej się poznać.

Dr Konrad Maj przewiduje, że pandemia może nas wzmocnić: – Być może nauczymy się doceniać to, co mamy: życie, zdrowie, spokój. Ten moment zatrzymania, refleksji i przewartościowania może nam dobrze zrobić.

Żródło: materiał prasowy

https://www.vox.pl/artykul-raport-zycie-polakow-podczas-izolacji