Każdego dnia służby ratunkowe w Polsce wyjeżdżają po kilka tysięcy razy do osób potrzebujących pomocy. Ratownicy medyczni stawiają się w miejscach wypadków, przyjeżdżają na wezwanie do ciężko chorych, by natychmiast udzielać wymaganej pomocy medycznej. Przy okazji Dnia Ratownictwa Medycznego, który obchodzony jest 13 października, warto przypomnieć sobie jak możemy pomóc potrzebującym w oczekiwaniu na przyjazd karetki.

Jak przypomina Wojciech Jóźwiak, rzecznik prasowy Falck Medycyna – Pogotowie Ratunkowe powinniśmy wzywać wyłącznie w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia lub stanach nagłych mogących prowadzić do poważnego uszczerbku zdrowia. Będą to m. in. utrata przytomności, silne bóle w klatce piersiowej, zaburzenia świadomości, udar, nasilona duszność, wypadek, krwotok, ciężki uraz, rozległe oparzenie, porażenie prądem.

A jak reagować gdy jesteśmy świadkami wypadku? Oto 5 sytuacji, w których możemy udzielić pomocy w oczekiwaniu na przyjazd ambulansu.

Złamania
Jeżeli jesteśmy świadkiem wypadku, w którym mogło dojść do złamania kości, należy zadbać o unieruchomienie stawów sąsiadujących ze złamaniem – np. nadgarstka i stawu łokciowego przy złamaniu przedramienia. W tym celu można wykorzystać coś sztywnego (np. deskę czy gruby patyk) i przywiązać do ręki bandażami lub fragmentami ubrań. Szczególną ostrożność należy zachować przy złamaniach otwartych tak, aby nie dopuścić do zakażenia rany. Jeżeli złamanie jest na tyle poważne, że nie możemy sami przetransportować poszkodowanego na oddział ratunkowy – należy wezwać pogotowie ratunkowe.

Zranienia
Zacięcie podczas golenia lub drobne skaleczenia powstałe podczas przygotowania obiadu często nie wymagają interwencji większej niż zaklejenie plastrem. Zdarza się jednak, że zranienia spowodowane pracami w domu lub ogrodzie mogą być głębokie i trudne do opatrzenia. Jeżeli krwawienie nie ustaje trzeba koniecznie zgłosić się na oddział ratunkowy w celu założenia szwów.

Poparzenia
W przypadku delikatnych poparzeń na małej powierzchni ciała kluczowe jest szybkie schłodzenie oparzonego miejsca. Należy nawet przez kilkanaście minut trzymać oparzone miejsce pod zimną, bieżącą wodą. Przy ciężkich oparzeniach na dużej powierzchni ciała konieczne jest pozbycie się ubrań – rozcięcie ich lub wycięcie dookoła miejsca, w którym przylgnęło ono do ciała. Należy też niezwłocznie wezwać pogotowie ratunkowe.

Porażenie prądem
Jeżeli do porażenia dochodzi w warunkach domowych, na skutek uszkodzenia sprzętu elektrycznego lub jego nieprawidłowego używania, należy natychmiast wyłączyć zasilanie – najlepiej centralnie, wykorzystując w tym celu bezpieczniki. Jeżeli doszło do uszkodzenia ciała (poparzenia, zranienia lub złamania na skutek upadku) należy zabezpieczyć rany i urazy. W przypadku utraty przytomności należy skontrolować, czy poszkodowany oddycha, jeśli nie – rozpocząć resuscytację do czasu przybycia karetki lub odzyskania oddechu.

Wypadek komunikacyjny
Rany powstałe w wyniku kolizji czy stłuczek często nie wymagają interwencji osób trzecich. Inaczej jest w przypadku poważniejszych wypadków. Wtedy próbując udzielić poszkodowanym pierwszej pomocy należy zadbać o swoje bezpieczeństwo i upewnić się, że nic nie zagraża naszemu zdrowiu lub życiu. Konsekwencją zdarzeń komunikacyjnych mogą być różne urazy, złamania, zranienia. Szczególną ostrożność należy zachować, gdy zachodzi podejrzenie urazu kręgosłupa. W przypadku braku oddechu i zatrzymania krążenia należy natychmiast rozpocząć masaż serca i wezwać pogotowie ratunkowe.

Źródło: Materiały prasowe, www.falck.pl