Kochani, od kilku dni czuję się przytłoczona informacjami z przeróżnych źródeł, dotyczących korona wirusa. Temat jest poważny, a jednocześnie, tak wiele już wiecie i tak bardzo się go boimy. Sądzę, że nie tylko ja przeżywam napięcie i obawy związane z sytuacją epidemii w Polsce. Dziś chciałabym skupić się na sferze psychicznej, która doznaje dużego obciążenia. Z jednej strony rozwój techniki stanowi dla nas ogromną pomoc, z drugiej zaś może stać się źródłem stałego podsycania poczucia strachu. Co więc możemy zrobić dla swojego psychicznego rozluźnienia?

1. Przede wszystkim sprawdzajmy informacje tylko z rzetelnych źródeł.
2. Zachowujmy zalecane środki ostrożności.
3. Jeśli to możliwe pozostańmy w domach.
4. Wspierajmy siebie nawzajem.
5. Praktykujmy wdzięczność – dobre myśli rosną w siłę.
6. Żartujmy – humor poprawia odporność i pomnaża pogodę ducha.
7. Jeśli potrzebujemy – płaczmy, nie kumulujmy w sobie trudnych emocji.
8.  Czytajmy książki (szczególnie te ulubione).
9. Bawmy się z Wnukami ile tylko można.
10. Zajmijmy się tym, co sprawia nam radość. Życie przecież nadal ma wiele innych wymiarów.
11. Rozmawiajmy ze sobą, jeśli nie w bezpośrednim kontakcie to przez komunikatory.
12. Dla chętnych: Zróbmy wiosenne porządki w szafach 🙂 Niebawem przygotuję tekst o sposobach relaksacji <3 Spokojnego czasu Kochani 🙂

Redakcja